Strony

Sunday, July 24, 2016

I notice everything, I just act like I don't

#np Kali Uchis - Know What I Want

Nigdy bym nie pomyślała, że przez tak długi czas będę potrzebować swetra w lecie. A jednak. Od paru dni jest dość zimno i ciągle pada deszcz. Cóż, przynajmniej mam wymówkę na moje siedzenie w domu i oglądanie seriali. Do tego dochodzi jeszcze pokaźny stos książek, które dopiero teraz mam czas przeczytać. Poza tym, uderzył mnie dzisiaj fakt, że już prawie połowa wakacji za mną, a ja wciąż mam jeszcze ok. 5 książek do nadrobienia. Kogo obchodzi słońce i opalanie w takiej sytuacji! #priorytety (jk, i tak musiałby się wydarzyć jakiś cud, żebym chciała się pójść opalać)
Trochę już schodząc z tematu wspomnę jeszcze, że sweterek z Banggood, który widzicie poniżej to mój nowy towarzysz każdej lektury. Jest tak cienki i mięciutki jak kocyk, że nadaje się doskonale. Polecam, nie wiem co bym bez niego zrobiła.


I've never thought I would need a sweater in summer but oh well, I guess there always has to be the first time. It's so cold and rainy here. At least now I have an excuse to stay at home, watch tv shows and read all of my new books that I finally have time for. Especially that it's almost half way through my summer holidays and I still have about 5 more books to go. Who cares about sun and tanning when you have books. #priorities







sweater - Banggood (click) // shorts - ??? //  choker - Banggood (click)

Friday, July 8, 2016

Review: Colourpop Ultra Matte Lip in Chilly Chili

Dzisiaj postanowiłam zrobić coś trochę innego i poruszyć temat kosmetyków. Nie zdarza się to tu zbyt często, co jest w sumie dziwne, bo makijażem interesuję się dość intensywnie już od dłuższego czasu. Chyba brało się to z tego, że nigdy nie używałam niczego rewolucyjnego, czym koniecznie chciałam się podzielić. Zmieniło się to z chwilą, gdy nareszcie udało mi się wypróbować jedną z matowych pomadek w płynie od Colourpop w odcieniu "Chilly Chili". Jest to firma baaardzo popularna na Instagramie i jeśli interesujecie się makijażem, to pewnie o niej słyszeliście. Poza tym, 12 lipca nareszcie zaczynają wysyłkę międzynarodową, więc kupienie ich produktów stanie się o wiele łatwiejsze (a mój portfel o wiele lżejszy...).


Today I wanted to write about something different. I never really do any reviews which is weird considering my endless love for makeup. But hey, better late than never, right? 
Recently I bought my first matte liquid lipstick from Colourpop and I thought I could share my thoughts on it. If you're interested to know what I think about it, just keep on reading.

COLOR:  / 5
Jak łatwo zauważyć na powyższym zdjęciu, kolor widoczny w tubce, a ten na moich ustach różni się dość znacząco. Jest o wiele ciemniejszy, co wcale nie znaczy, że mi się nie podoba. Colourpop na swojej stronie określa ten odcień jako śliwkowy brąz, z czym ja się w pełni zgadzam. Jest bardzo oryginalny, i mimo że widziałam masę brązowych szminek, to nigdy takiego odcienia.

As you can see from a picture above, color on my lips is very different from color in the tube. It doesn't mean I don't like it though. It's a very unique shade. On Colourpop's website it's described as plummy brown and I think it's pretty accurate.


FORMULA:  / 5
Trochę bałam się tej formuły, głównie dlatego, że naczytałam się wiele recenzji i w większości było wspomniane, że te pomadki w płynie są niesamowicie wysuszające. Ja osobiście nic takiego u siebie nie zauważyłam, a muszę tu podkreślić, że mam bardzo suche usta i "tradycyjne" matowe pomadki sprawdzają się u mnie o wiele gorzej niż ta. 
Jednym z największych plusów moim zdaniem jest to, że zasycha ona po nałożeniu na idealny mat po paru sekundach (!), tworząc na ustach bardzo przyjemną (dla mnie) pudrową powłokę.

I was a little afraid of this formula, because I've seen a lot of people complaining about how drying it is. Fortunately I haven't noticed it on my lips. And they are extremely dry. So with that being said, I guess you just have to try it yourself and see how it works for you.
Also, the biggest plus of this formula is that it dries down to a matte finish within just a few seconds. Amazing, right?

LONGEVITY:  / 5
Trwałość mają po prostu niesamowitą. Jeśli będziemy uważać z jedzeniem to pomadka przetrwa w praktycznie zmienionym stanie nawet 8 godzin. Oczywiście jeśli tylko zetknie się z tłustym jedzeniem bardzo łatwo zejdzie, ale to dotyczy wszystkich pomadek w płynie. 

This is officially the most long-wearing lipstick I've ever tried. If I'm careful with how I'm eating it can last even 8 hours looking almost the same. Obviously if you're eating anything oily it's gonna wear off but that's how liquid lipsticks work so I can't really complain about that.


OVERALL:  / 5
Podsumowując wszystko, sądzę, że matowe pomadki w płynie od Colourpop z pewnością zasługują na najwyższą ocenę. Zapewniają wszystko, czego potrzebuję od tego typu produktu, a do tego są tanie - jedynie 6$, podczas gdy u innych marek jest to średnio 20$.

Overall, I'm extremely happy with my purchase. I will definitely buy more things from Colourpop now, when I know how amazing they are (and sooo cheap!).


A Wy próbowaliście już jakichś kosmetyków Colourpop?

Have you tried any Colourpop products?