Taa... Ostatnio dopadł mnie szał kupowania. Mam tyle rzeczy do kupienia, a pieniędzy ciągle mało.
Chyba będę musiała ograniczyć pewne rzeczy jak na przykład mangi i tego typu rzeczy póki czegoś nie uzbieram.
Absolutna koniecznościa są buty. Wypatrzyłam nawet w CCC cudowne botki za niestety ok. 120 zł. Do tego jeszcze kurtka na zimę :/
Nie wyrabiam.
Jutro klasówka z matematyki. Nie uczyłam się. Przyjaciółka w szkole mi wytłumaczy. Musze mieć 5, a w ostateczności 4. Ach, ci wymagający rodzice -_-
Ostatnio znowu sie przeziębiłam. Mam katar i cały czas kicham. Ale oczywiście muszę i ść do szkoły bo i tak dużo już opuściłam. Jak ja uwielbiam swoją słabą odporność. Pójdzie ktoś za mnie do szkoły? xD
Co do szkoły - ja podziękuję, swoje już tam odsiedziałam. Hahah :D
ReplyDeleteAh te pieniądze, sama mam upatrzone botki w Deichmannie... może kiedyś. :<
Jeśli chodzi o szkołę, to pamiętaj, że zawsze może być gorzej. ;P
ReplyDeleteJa np. codziennie mam 9-10 obowiązkowych godzin lekcyjnych...
Ale przecież są dużo jaśniejsze strony życia, prawda.? ^_^