Od jakiegoś czasu strasznie się wkręciłam w Tumblra. Jest to strona, na której można wstawiać lub reblogować swoje inspiracje etc. Strasznie mi się to spodobało. Wreszcie nie muszę 'zawalać' mojego komputera przeróżnymi zdjęciami, a mogę je trzymać tam. Tak więc zapraszam na mojego tumblra,
klik.
Jak Wam się spodoba to oczywiście możecie zaobserwować. Jeśli sami posiadacie swoje to oczywiście możecie podać mi swoje adresy, a na pewno zajrzę :)
Co myślicie o tej stronie?
jest fajna, bo mozna opisac swoj humor "tumblerowskimi" obrazkami:)
ReplyDeletebuziaki ankagrzanka.blogspot.com
Lubie, jednak nie do końca wiem jaki był zamysł prowadzenia tumblr'a :D
ReplyDelete+ obserwuje
DeleteJa sobie kiedyś tumblra założyłam, ale niczego nie ogarniałam, więc dałam sobie spokój, ale od czasu do czasu wejdę na czyjegoś, twój mi się bardzo podoba :3
ReplyDeleteZJADACZ CZASU! ale uwielbiam ją <3
ReplyDelete
ReplyDeletea ja tego wogole nie znam :P
czy moge miec do Ciebie prosbe? czy moglabys kliknac w baner sheinside na moim blogu? bede bardzo bardzo wdzieczna!
a moze tez wzajemna obserwacja?
Kocham tumblra! Zapraszam na mój: kasiawr123.tumblr.com
ReplyDeleteWejdę na twój i zaobserwuję :)
http://girls-trio.blogspot.com/
Miałam tumblra ale szybko mi się znudził, jednak wole blogspota :D
ReplyDeleteJa jakoś nie lubię tej stronki. ;)
ReplyDelete♥ blog
tyle tego już jest:) że dopiero co instagrama założyłam:)
ReplyDeletetumblra za bardzo nie znam
Założyłam kiedyś tumblra i instagrama, ale tumblra za bardzo nie ogarniałam, a instagram mi się znudził więc na żadne nie wchodzę xd
ReplyDeleteAle może założę sobie tam konto od nowa ;D <3
Ja nie mam tam konta :)
ReplyDeletePozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Mam konto ale jakoś ostatnio nie wchodzę :D
ReplyDeletehttp://taklubnieee.blogspot.com/
sama trochę nie ogarniam tego wszystkiego, ale tumblery niektórych osób uzależniają :) mrs-mango-tea.blogspot.com
ReplyDeleteTumblr jest sam w sobie świetny, jednak nadal wolę gromadzić zdjęcia na dysku. :p
ReplyDeleteMoże to wynika z braku czasu wolnego... A może po prostu wolę nie być 'aż tak' uzależniona od dostępu do Internetu..? xD
Sama nie wiem.